-
Jakby 15.01.201715.01.2017Szanowna Poradnio,
w książce J. Bralczyka, A. Markowskiego i J. Miodka Trzy po 33 znalazłem fragment Znów mamy więc do czynienia z tą – JAKBY (podkr. P.S.) powiedział profesor Miodek – cudowną właściwością polszczyzny […] (felieton o wyrazie obczaić, s. 102).
Czy na pewno tak?
Z poważaniem
P.S.
-
Kto będzie bogatszy – Niemcy czy Polska?
19.10.201819.10.2018Dzień dobry,
to cytat z wypowiedzi Kaczyńskiego: Niemcy były bogatsze od Polski. Nikt nie powiedział, że nie przyjdzie taki czas, że my nie będziemy bogatsi.
https://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,24039758,wybory-2018-kaczynski-w-gorlicach-polska-przescignie-zachod.html?disableRedirects=true
Proszę o analizę sensu drugiego ze zdań. Czy nie wynika z niego, że jednak NIE będziemy bogatsi?….
pozdrawiam
-
Ávila2.10.20142.10.2014Szanowni Państwo,
która forma jest poprawna: święta Teresa z Avila czy święta Teresa z Avili? Pierwsze sformułowanie jest powszechne, w mowie i piśmie, jednak wydaje mi się ono niepoprawne – wszak w języku polskim nazwy własne również powinny być odmieniane; nie mówimy/piszemy przecież Matka Teresa z Kalkuta.
Z poważaniem,
Prakseda Pawłowska
-
Fakultatywny przecinek
15.02.202115.02.2021Od dłuższego czas zastanawiam się, jak to jest z przecinkiem przed że w zdaniach złożonych. Jako przykład:
"Czy wiedziałeś, że choćbyś starał się z całych sił, nigdy nie osiągniesz najlepszego wyniku?"
Czy to "że" nie odnosi się do 3. zdania? Czy "choćbyś starał się z całych sił" nie trzeba lub można potraktować jako wtrącenie?
"Czy wiedziałeś, że - choćbyś starał się z całych sił - nigdy nie osiągniesz najlepszego wyniku?"
Można czy nie można? Jeśli tak, to można czy trzeba?
-
przecinek po spójnikach i zaimkach względnych11.02.201411.02.2014Dzień dobry,
chciałem się zapytać, czy po spójnikach i zaimkach względnych stawiamy przecinek? Na przykład gdy po nich występuje wtrącenie? -
braniec – branka, jeniec – jenka?26.01.201226.01.2012Dzień dobry!
chciałem zapytać o rzeczowniki zakończone na -iec, -ec. Zauważyłem, że tylko nieliczne z nich mają formy żeńskie (jak braniec – branka, ale już jeniec czy malec nie) lub są to formy żeńskie „fałszywe” (np. gońcówna to raczej 'córka gońca', a nie 'kobieta spełniająca rolę gońca'). Czym ta dysproporcja płciowa jest spowodowana?
Serdecznie pozdrawiam
-
Jesteśmy piąci?
15.05.201715.05.2017Podczas świątecznego obiadu powstał u nas w rodzinie spór, czy możemy być dwudzieści piąci. Siostrzeniec twierdził, że konsultował tę formę z dwiema polonistkami, które potwierdziły ją jako poprawną. Wydało mi się to wielce nieprawdopodobne, zaczęłam więc szukać odpowiedzi. Znalazłam m. in. Pani audycję http://www.polskieradio.pl/9/305/Artykul/216839,Jestesmy-piaci potwierdzającą moje wątpliwości. Jednocześnie jednak czytam w Słowniku gramatyki języka polskiego, że – przynajmniej teoretycznie – możemy:
http://sgjp.pl/leksemy/#105136/dwudziesty
http://sgjp.pl/leksemy/#131203/piąty
Podobnie jest w Wielkim słowniku języka polskiego:
https://wsjp.pl/haslo/podglad/39581/dwudziesty
https://wsjp.pl/szukaj/podstawowe/wyniki?szukaj=pi%C4%85ci
Może mi Pani wyjaśnić, na czym opiera Pani tezę, że język polski nie dopuszcza takiej możliwości? Sama chętnie bym jej nie dopuściła, w obliczu powyższych danych ze słowników brak mi jednak argumentów.
Pozdrawiam serdecznie
Marta
-
Można zgłupieć?3.09.20143.09.2014Szanowni Państwo,
jak łatwo dostać się do formularza pytań! Żądni wiedzy czytelnicy chyba mają jeszcze wakacje, tak że przybywam z nurtującym mnie pytaniem.
No właśnie. Czy w zdaniu wyżej zasadne byłoby użycie słowa także pisanego łącznie? Wątpię, bo jest to synonim słowa również, a nie a więc, ale formy łącznej używają WSZYSCY! – wysoko wykształceni wykonawcy najróżniejszych zawodów, studenci polonistyki, nawet ich wykładowcy.. także/tak że można zgłupieć. Proszę o rozstrzygnięcie. -
Niejasne zdanie
7.01.20233.01.2023Chciałbym się dowiedzieć co jest nie tak w konstrukcji zdania: „Według mnie sęk tkwi w Cirilli Fionie Elen Riannon, ale nie tej prawdziwej tylko fałszywej, jeżeli uznamy wydarzenia w w3 za kanoniczne, to pierwszą polityczną sprawą która rzuca nam się w oczy, jest to, że de facto ta wielka konspiracja dzięki której mógł zostać zawarty pokój w Cintrze, a Emhyr zyskał prawa do ziem za górami Amell, jest fakt że wszyscy znają prawdę”.
-
Obce wyrazy kursywą (ciąg dalszy?4.09.20094.09.2009Szanowni Państwo,
państwa zalecenie dotyczące nieodmieniania nieprzyswojonych w polszczyźnie słów afrykańskich budzi jednak moją wątpliwość. W tekst redagowanej właśnie przeze mnie powieści (przekład z angielskiego), której akcja toczy się w byłej Rodezji, wplecione są wyrazy pochodzące z różnych języków afrykańskich (m. in. plemion Ndebele, Shona). Część tych wyrazów wręcz prosi się o odmianę, a nieodmieniona po prostu źle brzmi. Czy mogę je odmieniać, nawet jeśli nie są zadomowione w polszczyźnie? Podaję kilka wyrwanych z kontekstu zdań powieści, a w nawiasach znaczenie danych wyrazów. Dodam, że wszystkie afrykańskie słowa są również zamieszczone w słowniczku na końcu książki.
Czasem pijemy herbatę tak, jak to robią Afs – zanurzamy nasze kanapki w zielonych, emaliowanych kubkach, potem odgryzamy mokry kęs i pociągamy łyk herbaty, która, zanim ją połkniemy, rozlewa się po całych ustach.
Robimy to tylko po to, by charf [naśladować] Afs, ale w końcu zawsze wracamy do rozkładania, lizania i zgniatania [kanapek].
Odpychamy łokciami opony i puszczamy się biegiem do zamieszkanego przez Afs khaya [domu], skąd nadpływa ten dźwięk.
Mieszkają tu wszyscy pracownicy farmy ze swoimi żonami i picaninami [picanin – dziecko] – razem około czterdziestu rodzin.
Kuca przy ogniu i daje nam do ssania kawałek sadza [sadza – rodzaj posiłku z kukurydzy] obtoczony w cukrze.
Spoglądam do góry i widzę ją, jak czeka na nas na stoep [podest] i już z daleka zauważa nasze poncha.
Och, to dlatego, że amadlozi [duchy przodków] nie potrzebują w niebie szczurów i dlatego, że n’anga [szaman] potrzebuje szczurzych pazurów, by zrobić niezwykłe muti [lekarstwo].
Z góry serdecznie dziękuję za odpowiedź,
Anna